Tomek Karolak: „Ojciec gonił mnie z milicją”
Aktor jako nastolatek przysparzał swoim rodzicom kłopotów. Często kończyły się one wielką awanturą!
Tomasz Karolak wychował się w rodzinie, gdzie panowały surowe zasady. Nic dziwnego, że ojciec aktora nie mógł zaakceptować pewnych zainteresowań przyszłego gwiazdora.
– Tak naprawdę nie miał ze mną problemów. Bardzo dobrze się uczyłem – zapewnia Karolak w wywiadzie dla tygodnika „Na żywo”. – Dobre wyniki w szkole sprawiały mi olbrzymią radość, więc na nie pracowałem. Ale w moich szkolnych czasach, modny zaczął być heavy metal, wchodził punk rock. I różnice w poglądach – moich i rodziców – leżały na tej płaszczyźnie.
Raz doszło nawet do wielkiej kłótni:
– W 1986 roku uciekłem z domu na koncert zespołu Mettallica w Katowicach – wspomina aktor. – Wtedy ojciec gonił mnie z milicją. Nie potrafił przyjąć do wiadomości, że to nie jakiś szatan, jak uważał, tylko rodzaj czegoś, czego nie znał.
Dziś z tych wspomnień Tomasz Karolak tylko się śmieje!
Wpisz komentarz